Łukasz Adamski Łukasz Adamski
38
BLOG

Lech Wałęsa w służbie amerykańskich oszołomów

Łukasz Adamski Łukasz Adamski Polityka Obserwuj notkę 2

Dawno w Gazecie Wyborczej nie czytałem tego słowa- oszołom. Słowo klucz, które przez ostatnie 20 lat miało wykluczać, piętnować i wskazywać kto jest prawdziwym złem i sprawcą zacofania naszego kraju. Oszołomem więc był każdy, kto nie pochwalał nazywania jego świątobliwości generała Jaruzelskiego zbawcą Polski. Oszołomem był każdy kto uważał, że rozliczenia z kapusiami oczyści życie polityczne i gospodarcze Polski.  

W końcu oszołomem był ten, kto nie popierał linii politycznej wytyczonej przez Adama Michnika i lewice laicką z KOR-u. Oszołom to określenie osoby o poglądach, które nie można określić lewicowymi. Nie wiadomo tak naprawdę dlaczego skrajny lewak, który pluje na kapitalizm i każdą formę wzbogacania społeczeństwa oszołomem nie jest. Ba, oszołomem nie jest nawet lewak, który rzuci koktajlem Mołotowa w lalkę guru michinowszczyzny- Balcerowicza.  Oszołomem stać się można tylko na wniosek wielkiej rodziny lizusów III RP. Brakowało aż mi tego piętnowania i naznaczania tatuażem „oszołom” publicystów popełniających „myślzbrodnie”. Aż tu dzisiaj otwieram stronę Gazety i czytam felieton gwiazdy TVN-u, partnera ekranowego gwiazdeczki Kingi Rusin, Bartosza Węglarczyka. Ten były korespondent Gazety w USA, skądinąd człowiek zdawało mi się o rozsądnym podejściu do polityki USA, daje pstryczka w nos, uwaga, Lechowi Wałęsie!

„Prezydent Lech Wałęsa pojechał kilka dni temu do Chicago poprzeć w tamtejszych prawyborach Adama Andrzejewskiego, Polonusa ubiegającego się o nominację Partii Republikańskiej na kandydata na gubernatora Illinois. No i stało się. Andrzejewski jest skrajnym konserwatystą, działaczem Tea Party, ruchu który od dwóch lat łączy mniej i bardziej skrajną opozycję antyobamowską” czytamy w tekście Węglarczyka. Lech Wałęsa, niegdyś uważany przez media Michnika za antysemitę i niemal dyktatora, dziś świętość, o którego przeszłości pisać nie wolno, zrobił rzecz niewybaczalną i powiedział, że Ameryka rządzona przez obdarzonego pokojowym noblem Baracka Husseina Obamę, który prowadzi dwie wojny na Bliskim Wschodzie,  jest „fatalnie zarządzana i traci pozycję mocarstwa, oraz że "nie przewodzi już światu moralnie i politycznie". Słowa naszego noblisty, który skrytykował poprawnie politycznego noblistę, który grozi wojną Iranowi, podchwyciły więc gwiazdy konserwatywnej publicystyki.. A to jest zbrodnia niewybaczalna dla wielbicieli „czarnego mesjasza”.  Bartosz Węglarczyk daje więc upust swoim emocjom i używa, zamykając usta polemistom, ulubionego słowa pałki apostołów postępu.

 „Te wypowiedzi są od kilku dni wykorzystywane przez największych oszołomów amerykańskiej prawicy – Glenna Becka i Rusha Limbaugha. […]Teraz pan prezydent stał się ikoną radykalnej antyobamowskiej prawicy w USA. Jest uwielbiany przez najgorszych oszołomów. […]Nie rozumiem, po co panu prezydentowi taka awantura. Mógł poprzeć Andrzejewskiego ze względu na jego polskie korzenie. Nie musiał wypowiadać kwestie, które powodują, że jest on teraz postrzegany jako zwolenników skrajnej, totalnie oszołomskiej prawicy. A Andrzejewski oczywiście prawybory przegrał, bo w Illinois oszołomstwo szans nie ma” Prawda, że słodkie? Tekst Węglarczyka jest krótszy od tego, który teraz państwo czytają. Słowo oszołom pada w nim gęściej niż trup w Szeregowcy Ryanie. Dla czytelników GW to jednak wystarczy by zrozumieć kto jest be. Chciałoby się rzec- Lechu Wałęsa, nie idźcie tą oszołomską drogą! Kto będzie Pana bronił jak michnikowszczyzna się za bardzo nadąsa a Pan nie będzie już potrzebny jako symbol do walki z lustracją? Zresztą co ja wypisuję! Oszołomów nigdy nie zabraknie, więc i dla Pana miejsce się znajdzie! W końcu wybaczono Panu nawet romansik z "faszystami" z Liberasu i Ligi Polskich Rodzin.

 

Łukasz Adamski ( Fronda)

www.debata.olsztyn.pl

Łukasz Adamski. Teolog, dziennikarz, publicysta. Publikował w Ozonie, Gazecie Polskiej, Rzeczpospolitej, Polsce „The Times", Uważam Rze. W Polskim Radiu Olsztyn prowadził autorską audycję „ Kontrowersyjny Salon". Obecnie jest publicystą portalu Fronda i naczelnym portalu Debata. Napisał książkę „Wojna Światów w Popkulturze".

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka